menu close arrow_back_ios person_add home

Sport a dieta bez mięsa

mgr Paulina Chrzan

DIETETYKA SPORTOWA

01-05-2021

35/2021

Analizując dane statystyczne, łatwo można zauważyć, iż w ciągu ostatnich lat wzrasta świadomość społeczna na temat zdrowego stylu życia. Coraz większa liczba osób decyduje się ponadto na aktywność i rozpoczyna trenowanie różnorodnych dyscyplin sportowych. W środowisku zawodników niezwykle popularnym mitem żywieniowym jest fakt, iż dieta sportowca musi obfitować w produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym przede wszystkim mięso. Z uwagi natomiast na dobro środowiska, poglądy czy też inne czynniki wiele osób decyduje się na dietę eliminującą mięso z własnej diety. Poznaj skutki takich restrykcji żywieniowych.

Dieta wegetariańska, a więc dieta eliminująca mięso z diety, staje się z roku na rok coraz bardziej popularna, także wśród osób zajmujących się działalnością zdrowotną, sportową czy branżą fitness. W związku z rosnącym ciągle zainteresowaniem przeprowadzono wiele badań mających na celu monitorowanie wpływu i ewentualnych efektów zdrowotnych, jak i wydolnościowych takiego żywienia. Udowodniono, iż taki typ żywienia niesie ze sobą działanie prozdrowotne. W badaniach odnotowano m.in., iż wpływa bardzo korzystnie na schorzenia układu sercowo-naczyniowego poprzez redukcję stężenia cholesterolu frakcji LDL czy regulację ciśnienia krwi. Co więcej, warto wspomnieć, iż redukuje znacząco ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, insulinooporności czy nowotworów, w tym raka jelita grubego, prostaty czy piersi, a także zaćmy oraz demencji1,4,5,6,7,8. Ciekawy jest fakt, iż zaobserwowano, że osoby na diecie bezmięsnej często odznaczają się lepszym wskaźnikiem masy ciała (BMI) niż osoby „wszystkożerne” 4,5,8. Dodatkowo wraz ze zmianą stylu żywienia i przejściem na dietę bezmięsną skorelowana jest ściśle zmiana stylu życia na lepszy i unikanie niekorzystnych zachowań zdrowotnych, jak np. palenie czy spożywanie alkoholu5. Ze względu na to, iż dieta bezmięsna dostarcza dość wysokich ilości węglowodanów, można także założyć, iż korzystnie wpływa na parametry wydolnościowe organizmu, w tym maksymalną moc wyjściową czy stężenie mleczanu, co jest niezwykle istotne przy zwiększaniu intensywności ćwiczeń2,8,10,12. Dieta bezmięsna okazuje się również o wiele korzystniejszym sposobem żywienia człowieka dla środowiska, gdyż produkcja roślinna cechuje się mniejszą chłonnością zasobów, jak i niższym stężeniem emisji gazów cieplarnianych w porównaniu z hodowlą zwierząt5,7,10. Warto wspomnieć, iż dietę wegetariańską stosują topowi sportowcy, w tym mistrzyni tenisa Venus Williams czy bokser – były mistrz świata w wadze ciężkiej – David Haye, a badania na biegaczach nie wykazały żadnej różnicy w wydolności fizycznej czy stopnia wykorzystania glukozy w wysiłkach o różnorodnej intensywności1,2,3,4. Co prawda, w przypadku rowerzystów w badaniu Hietavala zauważono w grupie stosującej dietę bezmięsną nieco pogorszoną submaksymalną ekonomię jazdy, jednak równocześnie odnotowano również zbyt małą podaż białka, zatem wyniki analizy mogą nie być dość prawidłowe2,11. Jednak warto zaznaczyć, iż niektóre obserwacje naukowców nie wykazały istotnego wpływu na wydolność męskich sportowców wytrzymałościowych, natomiast zauważono spadek całkowitego stężenia testosteronu u osób badanych4. Ponadto taki typ żywienia wprowadza do codziennej diety duże ilości związków prozdrowotnych – polifenoli czy także witamin o działaniu antyoksydacyjnym – witamin A oraz E. Składniki te wspomagają wydolność i koncentrację podczas treningu, czyniąc go bardziej efektywnym, jak i wpływają na regenerację powysiłkową, jak również łagodzą stres oksydacyjny wywołany w ustroju na skutek wysiłku1,2,6,12. Dodatkowo badania udowodniły, iż wydolność fizyczna nie różni się u zawodnika stosującego dietę bezmięsną w porównaniu do tego niestosującego żadnych restrykcji2,4,6,8.

Analizując dane statystyczne, łatwo można zauważyć, iż w ciągu ostatnich lat wzrasta świadomość społeczna na temat zdrowego stylu życia. Coraz większa liczba osób decyduje się ponadto na aktywność i rozpoczyna trenowanie różnorodnych dyscyplin sportowych. W środowisku zawodników niezwykle popularnym mitem żywieniowym jest fakt, iż dieta sportowca musi obfitować w produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym przede wszystkim mięso. Z uwagi natomiast na dobro środowiska, poglądy czy też inne czynniki wiele osób decyduje się na dietę eliminującą mięso z własnej diety. Poznaj skutki takich restrykcji żywieniowych.

Chcesz przeczytać więcej?

Pełna treść artykułu, wraz z załącznikami do pobrania, dostępna jest dla prenumeratorów czasopisma, po zalogowaniu się.


O autorze

Paulina Chrzan

CZYTAM ARTYKUŁY

Absolwentka kierunku Dietetyka na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Dietetyk w Rehasport Clinic w Poznaniu. Specjalizuje się w zakresie żywienia kobiet w ciąży i laktacji, żywienia podczas choroby Hashimoto oraz PCOS, w zespole jelita drażliwego oraz w żywieniu sportowców. Szczególnym zainteresowaniem darzy sporty zespołowe oraz gotowanie, czego efekty publikuje na łamach autorskiego bloga.